20-latka bez uprawnień usiadła za kierownicą pojazdu i nie zapanowała nad nim
Wczoraj, 6 lutego, około godziny 14.00 do policjantów z Sopotu wpłynęło zgłoszenie, że na ulicy Rzemieślniczej samochód ford transit wjechał w drzewo i słup. Skierowani na miejsce funkcjonariusze ruchu drogowego potwierdzili zgłoszenie i ustalili, że pojazdem kierowała 20-letnia mieszkanka Sopotu. Kobieta nie posiadała uprawnień do kierowania, a mimo to usiadła za kierownicą pojazdu i podczas wyjeżdżania z posesji nie zapanowała nad nim, skręciła na chodnik i najechała na słup lampy oświetleniowej, łamiąc go. Następnie najechała na drzewo ogrodzone drewnianym płotkiem.
Interweniujący policjanci ustalili, że auto dał jej 21-latek, pracownik firmy, do której należy samochód. Za udostępnienie pojazdu osobie nie posiadającej uprawnień do kierowania funkcjonariusze ukarali go mandatem w wysokości 300 złotych. Natomiast 20-letnia mieszkanka Sopotu za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i kierowanie pojazdem pomimo braku uprawnień wkrótce odpowie przed sądem. Policjanci przypominają, że za prowadzenie pojazdu bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych i orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów.
Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach i jazdę zgodną z przepisami!